Nie każda woda kwiatowa jest hydrolatem, również nie każda mgiełka nim jest. Ta nazwa zarezerwowana jest wyłącznie dla produktu otrzymanego w procesie destylacji parą wodną całych roślin lub ich części. Tworzenie hydrolatów często towarzyszy procesowi uzyskiwania olejków eterycznych. Hydrolaty to nic innego jak naturalne wody roślinne i w zależności od tego, z jakiej rośliny hydrolat został pozyskany, wykazuje inne właściwości. Może odświeżać, zmniejszać opuchnięcia, koić podrażnienia, nawilżać, tonizować, odżywiać i wzmacniać skórę.
Na rynku często spotyka się wody toaletowe lub wody kwiatowe, które niewiele mają wspólnego z naturalnymi wodami kwiatowymi. Wody kwiatowe, które mają w swoim składzie czystą wodę, perfumy, lub syntetyczne barwniki zdecydowanie hydrolatami nie są. Destylaty ziołowe ulegają degradacji w czasie i ulegają degradacji szybciej niż olejki eteryczne, które są trwalsze i wolniej ulegają degradacji. W zamian jednak możemy cieszyć się organiczną esencją z rośliny przynoszącą nieocenione właściwości dla poprawy kondycji naszej skóry. Standardowe hydrolaty uzyskiwane w procesie destylacji parą wodną zawierają rozpuszczalne cząstki roślinne, niewielki procent olejków eterycznych oraz pozostałą po tym procesie wodę. Jest to zatem w pełni naturalny, esencjonalny produkt, który nie bez powodu zdobywa serca kobiet na całym świecie.
Jak stosować hydrolaty?
Stosowanie hydrolatów może należeć do rutynowej codziennej pielęgnacji skóry i włosów, w której zastąpią one nasz ulubiony tonik i mgiełkę. Naturalne wody kwiatowe są bardzo uniwersalne, można je ze sobą mieszać do uzyskania lepszego i bardziej złożonego profilu pielęgnacyjnego. Latem, gdy klasyczne perfumy mogą się okazać zbyt mocne, możemy z używać delikatnych hydrolatów jako ich subtelny zamiennik. Przy tworzeniu domowych kosmetyków z powodzeniem można używać hydrolatów jako element fazy wodnej balsamów, kremów i serum; również do rozrabiania glinkowych maseczek czy w aromaterapii. Hydrolaty słyną ze swoich właściwości regeneracyjnych i kojących, a co za tym idzie, mogą być używane do pielęgnacji skóry wrażliwej i podrażnionej. Doskonale sprawdzą się jako ukojenie do zwilżania skóry przed peelingiem lub bezpośrednio po depilacji. Również w pielęgnacji włosów dodawane do szamponów i odżywek, działają nawilżająco i zmiękczająco.
Jakie hydrolaty wybierać?
Pośród coraz częściej pojawiających się na rynku naturalnych kosmetyków hydrolatów, najbardziej znanym i pożądanym jest hydrolat różany, najczęściej z róży damasceńskiej; który oprócz wspaniałego zapachu działa przeciwzmarszczkowo, nawilża i regeneruje skórę, oraz poprawia napięcie i koloryt skóry. Pomaga łagodzić zaczerwienienia i podrażnienia oraz tonizuje. W aromaterapii hydrolat różany łagodzi ból głowy, relaksuje i odpręża. Sprawdzi się przy cerze dojrzalej i naczynkowej. Oprócz tego hydrolat ten reguluje wydzielanie się sebum i nawilża. Można go stosować do każdego rodzaju skóry, w każdym wieku tak jak hydrolat z oczaru, który to uważany jest za najsilniejszy antyoksydant pośród hydrolatów dzięki swoim silnym właściwościom bakteriobójczym, przeciwzapalnym i ściągającym. Jego działanie regenerujące wspomaga antyoksydacje i zapobiega rozpadowi kolagenu i elastyny. Kolejnym wartym wymienienia jest hydrolat z lawendy stosowany z powodzeniem na skórę mieszaną i tłustą. Poprawia napięcie i jędrność skóry i skutecznie usuwa oznaki zmęczenia cery. Naturalna woda kwiatowa z lawendy wykazuje silne działanie antyseptyczne i przeciwzapalne, a przy częstym stosowaniu wyraźnie wygładza i rozświetla skórę, regenerując zniszczony naskórek. Hydrolat rumiankowy rozjaśnia i ma działanie łagodzące. Na koniec warto wspomnieć o hydrolatach z czystka, pietruszki, bławatka i wielu innych, ponieważ każdy z nich niesie ze sobą cenne kojące i poprawiające kondycję właściwości będące gwarancją w pełni naturalnej i zdrowej pielęgnacji skóry i włosów.