Rum w Polsce nie jest zbyt popularnym alkoholem i rzadko gości na naszych stołach. Polacy kojarzą go głównie z piratami i morskimi podbojami. Ten niedoceniony trunek jednak ma szerokie zastosowanie i bardzo ciekawą historię. Niewątpliwie warto od czasu do czasu pokusić się, aby po niego sięgnąć, ale nie tylko w celu wypicia- z jego dodatkiem można stworzyć naprawdę wiele wspaniałych potraw. Zachęcamy Was do kulinarnych eksperymentów!

Początki rumu sięgają 4 tysięcy lat p.n.e., kiedy to na terenie dzisiejszej Azji odkryto trzcinę cukrową. Dużo później, bo dopiero w XV wieku za sprawą Krzysztofa Kolumba jej sadzonki dotarły w rejon Morza Karaibskiego, gdzie doskonały klimat powodował obfite plony. Prawdopodobnie na wyspie Barbados ruszyła pierwsza produkcja rumu. I tak przez około 200 lat jedynym zakątkiem świata produkującym go były Karaiby, a dziś są to również między innymi Indie, czy Ameryka Łacińska, np. Peru, czy Wenezuela.

Z czego powstaje rum? Do jego produkcji wykorzystuje się sfermentowany sok trzciny cukrowej lub melasę- efekt uboczny produkcji cukru, do którego dodaje się drożdże, cukier i wodę, a następnie poddaje fermentacji. Powstały w ten sposób płyn destyluje się i przelewa do beczek, w których rum leżakuje co najmniej 12 miesięcy. Im więcej czasu leży, tym kolor staje się bardziej głęboki i ciemniejszy, a aromat i smak są najbardziej intensywne. Taka odmiana jest najlepsza do picia solo, bądź z dodatkiem lodu i soku z cytrusów (najlepiej cytryny, ale pomarańcza bądź limonka także będą wyśmienite). Lżejsze odmiany, jak biała, czy bursztynowa, jest idealna do mieszania koktajli. Możemy do nich dodawać przeróżne dodatki, oprócz wymienionych wcześniej, także miętę, cukier trzcinowy, czy słodkie syropy. Na rynku znajdują się także rumy aromatyzowane z różnymi dodatkami, na przykład kokosa lub pomarańczy, które świetnie nadają się do wszelkiego rodzaju wypieków i deserów. Warto również nadmienić o stylach, w których to możemy wyróżnić rumy francuskie, wyprodukowane właśnie z trzciny cukrowej, angielskie, które odznaczają się długim fermentowaniem i mocnym smakiem, oraz dość lekkie, słodkawe, o korzennym posmaku- hiszpańskie.

Rum możemy wykorzystać w kuchni. Oprócz wspomnianych wcześniej drinków i koktajli, ten trunek możemy dodać do ciast i deserów, sosów czekoladowych, czy lodów. Rum będzie również świetnie smakował jako dodatek do dań głównych, na przykład jako marynata żeberek, bądź kurczaka. Tutaj ogranicza nas tylko wyobraźnia!

Jeśli zaś nie jesteście entuzjastami eksperymentowania, a chcielibyście spróbować rumu w innym wydaniu niż napój alkoholowy, skosztujcie pysznych makaroników Amaretti Virginia. Są to tradycyjne włoskie ciasteczka, wyprodukowane na bazie pestek moreli, z dodatkiem karmelizowanych orzechów laskowych i właśnie rumu. Są przepyszne, słodkie i rozpływają się w ustach! Są również pozbawione glutenu, więc mogą być spożywane przez osoby z nietolerancją na to białko. Jest to smakowity dodatek do kawy, herbaty, czy wieczornego wina w towarzystwie przyjaciół. Spróbuj!